niedziela, 20 maja 2012

Holandia - Utrecht







Końcowym etapem naszej podróży był Utrecht. Zmęczenie dawało się już we znaki, ale udało się jeszcze co nieco zobaczyć. W Holandii największe wrażenie robią na mnie zawsze dwie rzeczy: wszechobecni rowerzyści ( i ścieżki rowerowe) oraz okna - duże, kolorowe i z licznymi ozdobami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz